Sposobu na jarmuż szukałam już od jakiegoś czasu. Poza tym, że z uporem przemycam go w zielonych, porannych koktajlach, po prostu nie miałam na niego pomysłu.
Oczywiście siekałam, dodawałam czosnek i blanszowałam, jednak wtedy zawsze smakował jak namiastka szpinaku, który tak uwielbiam. Mówiąc szczerze, co bym nie robiła to i tak nie widziałam powodu, dla którego wszyscy tak zachwycają się jarmużem.
Z pomysłem przyszedł okres jesienno- zimowy, w którym wszystko co jest bogate w witaminę C jest w stanie mnie do siebie przekonać. A ponieważ dynię uwielbiam niemalże tak samo jak buraki… to jarmuż wylądował w dyni wraz z pęczakiem, tworząc lekkie, całkiem pożywne danie, które o dziwo spełniło również moje fanaberie smakowe.
SKŁADNIKI:
– dynia piżmowa lub hokkaido
– 1 szklanka kaszy pęczak
– 2 duże garści jarmużu
– garść prażonych pestek dyni
– 2 ząbki czosnku
– 2 łyżki oliwy z oliwek
– 1 łyżeczka kuminu
– nasiona granatu
– sól i pieprz
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
kroimy dynię na pół (lub na ćwiartki jeśli mamy hokkaido) i usuwamy pestki wraz z miąższem
posypujemy kuminem, solą i pieprzem i wstawiamy na ok. 30 min do rozgrzanego na 200 C piekarnika
w woku (lub garnku) prażymy lekko kaszę pęczak na łyżce oliwy, następnie dodajemy wodę
i przygotowujemy zgodnie z przepisem z opakowania
jeżeli kasza jest już gotowa a w naczyniu jest jeszcze woda, to ją odcedź i przez chwilę odparuj
dodajemy odrobinę oliwy, pokrojone liście jarmużu (oczyszczone z grubszych „żyłek”) i zmiażdżony ząbek czosnku
całość podgrzewamy jeszcze ok. 3-5 min doprawiając na koniec pieprzem i solą
tak przygotowany pęczak z jarmużem mieszamy z pestkami dyni i nasionami granatu, podajemy w pieczonej dyni
1 komentarz
dynia to moje ukochane warzywo, mogę jeść ją codziennie! a ta propozycja genialna!