Wiem, że ogłaszanie końca lata, podczas gdy za oknem mamy słońce i temperatury ok 25 C jest co najmniej dziwne ;) Ale jednak pod pewnymi względami lato dobiega końca. I nie mam tu tylko na myśli chłodniejszych poranków ani liści, które powoli trzeba rozgarniać stopami. Ani też tego, że mój pies (jako typowy kot) wyczuwa nosem, że zbliżają się mokre miesiące i godzinami wygrzewa się na słońcu, jakby miało mu to pomóc przetrwać listopadowe spacery, których szczerze nie znosi (sic!). Wszystko to prawda, ale koniec lata zaczyna być też widoczny na straganach, gdzie coraz trudniej dostać moje ukochane maliny <3 Dlatego spieszę do Was z jeszcze letnim przepisem na słodki mus cytrynowy z owocami leśnymi, który mam nadzieję przytrzyma na moment lato. Mus, jak to mus, jest lekki, ale żeby deser był deserem, a bilans kalorii się zgadzał ;) to pod musem schowała się domowa chałwa z lawendą, która świetnie pasuje do wszystkiego co lekko kwaśne i cytrynowe. Smacznego lata!
- śmietana kokosowa
- 1 cytryna (otarta skórka i sok)
- łyżka miodu lub innej substancji słodzącej
- 2-3 łyżeczki agaru
- 1/2 szklanki sezamu
- 1 łyżka miodu lub syropu z agawy
- pół łyżeczki suszonej lawendy (opcjonalnie)
- maliny i borówki
- mięta do podania
- śmietankę kokosową ubijamy mikserem i dodajemy do niej sok wyciśnięty z 1 cytryny, otartą z niej skórkę oraz dosładzamy miodem
- do masy dodajemy agar, żeby zgęstniała
- sezam lekko prażymy i mielimy (w blenderze lub młynku do kawy)
- dodajemy do niego miód i dokładnie mieszamy, możemy też dodać lawendę
- dno słoiczków wykładamy chałwą, na to wylewamy mus i wstawiamy do lodówki na ok 2 godz.
- podajemy ze świeżymi owocami i miętą
4 komentarze
Wygląda zabójczo smacznie. Piękny blog
Zapraszam do mnie na pyszne i zdrowe babeczki
dziękuję bardzo! :)
Czy moglabys napisać dokładne proporcje sezau?
Ajjj! uciekła mi „szklanka”, 1/2 szklanki sezamu :) Dzięki za czujność!